
Hotele i hostele pracownicze są dzisiaj jednymi z najczęściej budowanych.
Hotele i hostele pracownicze są dzisiaj jednymi z najczęściej budowanych – olbrzymia ilość przedsięwzięć budowlanych zarówno w dużych miastach, jak i na ich obrzeżach sprawiają, że konieczne jest zapewnienie odpowiedniego miejsca noclegowego dla zatrudnionych pracowników budowlanych. Chcąc zainwestować w tego typu przedsięwzięcie konieczne jest uwzględnienie wielu czynników. Skąd wziąć projekt hotelu robotniczego? A może lepszym pomysłem będzie wykorzystanie projektu pensjonatu z kosztorysem i rozszerzenie profilu działalności?
Hotele robotnicze wyróżnia kilka cech – przede wszystkim są to obiekty położone poza ścisłym centrum miasta: dzięki temu możliwe jest zaproponowanie gościom atrakcyjniejszych cen za nocleg. Hotele tego typu posiadają określony standard, oferują swoim gościom podstawowe wygody oraz możliwość relaksu w strefach sportowych. Nieco inaczej ma się sprawa z hostelami robotniczymi – już sama nazwa wskazuje, że hostel zaproponuje nieco niższe warunki zakwaterowania, dalej jednak miejsce to będzie sprzyjać wypoczynkowi i regeneracji. Budowa hotelu czy hostelu pracowniczego to dobra inwestycja, szczególnie w miastach cechujących spory rozwój i liczne inwestycje. Projekt hotelu robotniczego może być wybrany z wachlarza gotowych projektów lub też być stworzony na indywidualne zamówienie, aby uwzględniał on konkretne parametry i cechy.
Decydując się na budowę hotelu robotniczego przede wszystkim musimy pomyśleć o lokalizacji – odległość od centrum miasta będzie warunkować nie tylko cenę działki, ale również komfort naszych gości w dojeździe do pracy. Szukając idealnego projektu hotelu robotniczego pamiętamy o tym, że musi on spełniać określone standardy – musi gwarantować ciszę i spokój, możliwość regeneracji, nasi goście powinni mieć możliwość skorzystania z hotelowej restauracji czy kantyny. Nie mniej ważne jest infrastruktura dookoła obiektu – pamiętajmy o tym, aby projekt hostelu czy hotelu zakładał wybudowanie parkingu oraz o strefie zielonej, gdzie goście będą mogli nacieszyć się naturą.
Podczas pracy z architektem przede wszystkim skupmy się na pokojach dla gości – zazwyczaj będą to pokoje jednoosobowe i dwuosobowe. Zadbajmy o to, aby goście mieli odpowiednią ilość miejsca dla siebie, aby czekała na nich przytulna i dobrze wyposażona łazienka. Funkcjonalność jest tu znacznie ważniejsza niż wyszukany design – nasi goście szukają przede wszystkim miejsca do odpoczynku i regeneracji. Projekt hostelu to doskonały przykład projektów modułowych, gdzie priorytetem jest zapewnienie komfortowej przestrzeni o mniejszych wymiarach.
Jeśli chcemy, aby nasz hotel nabrał bardziej ogólnego charakteru pomyślmy o klasycznym pensjonacie – miejsca takie zapewniają kameralną, domową atmosferę, dużo prywatności i możliwość korzystania z udogodnień takich jak np. strefa SPA. Nie ma wątpliwości, że projekty pensjonatów z kosztorysem będą znacznie droższe niż w przypadku projektów hosteli czy projektów hoteli robotniczych. Warto jednak pamiętać, że pensjonat ściągać będzie znacznie szerszą grupę potencjalnych klientów – rodziny z dziećmi, osoby przebywające w podróżach służbowych, firmy, pary.
Gdzie znajdziemy projekty pensjonatów z kosztorysem? Przede wszystkim warto odwiedzić biura projektowe, specjalizujące się w architekturze użytkowej. W takich miejscach często będziemy mogli wybrać projekt pensjonatu z kosztorysem z przygotowanej wcześniej puli. Zaletą tego rozwiązania jest fakt, że wzór jest gotowy i nie musimy tracić dodatkowych tygodni na tworzenie projektu od zera, spotkania z architektami. Wadą może być jednak to, że projekt taki nie zawsze będzie idealnie pokrywał się z naszymi oczekiwaniami względem budynku. Oczywiście istnieje pewna ilość elementów, które można zmienić, wymaga to jednak zazwyczaj zgody autora projektu.
Alternatywą jest znalezienie doświadczonego architekta i stworzenie takiego projektu od zera. Zaleta jest tu zaprojektowanie budynku odpowiadającego naszym pomysłom. Wadą jest znacznie wyższa cena i konieczność poświęcenia dużej ilości czasu na konsultacje z architektem.